Pani Elżbieta Szczołek z Cedrów Wielkich znalazła małego zajączka w trawie i po krótkiej telefonicznej konsultacji z nami ustaliliśmy „strategiczny plan działania” 🙂 – ZOSTAWIAMY ZAJĄCZKA W SPOKOJU!!!.
Czasami, zwłaszcza w okresach wiosenno – letnich możemy znaleźć młode zwierzęta, czasami tuż po urodzeniu (zające, sarny, itp) których zachowanie może nam się wydawać dziwne, nie uciekają i są same bez mamy (bo tak nam się tylko wydaje:)!!!.
Powinniśmy wtedy przyjrzeć sie zwierzęciu, o ile to możliwe z bezpiecznej odległości dla niego, aby nie wywoływać niepotrzebnego stresu, czy zwierzę nie jest ranne, chore (typowy objaw to np. zabrudzony odbyt) lub zaplątane w jakiś sznurek czy drut i jeżeli wszystko jest ok to powinniśmy zostawić je w spokoju. Dobrze też powiadomić o tym fakcie miejscowych myśliwych, Państwową Straż Łowiecką, Leśników czy Organizacje Ekologiczne, które to podmioty pomogą nam właściwie zachować się w każdej sytuacji związanej z kontaktem z dzikim zwierzęciem. Można też sprawdzić to miejsce następnego dnia czy zwierzę jeszcze jest w tym samym miejscu i co się z nim dzieje.
Zachęcamy wszystkich, aby w podobnych sytuacjach kontaktować się z nami i nie podejmować samodzielnych działań, które mogą skończyć się źle dla zwierzęcia i czasami również dla nas samych.
Dziękujemy Pani Elżbiecie za kontakt i waściwą reakcję oraz pragniemy wyrazić uznanie za jakoś wykonanego zdjęcia, które pokazuje również jakie mozliwości posiadają młode dzikie zwierzęta wtopienia sie w tło, gdzie ważnym elementem tego zjawiska jest właśnie pozostawanie w bezruchu aż do ostateczności, bo często jedyną właśnie możliwością przetrwania w środowisku zwłaszcza młodych zwierząt jest kamuflaż!!!!:)
Najnowsze komentarze